:: Strona główna
  Strona główna
  :: O rasie
  Historia rasy
  Historia rasy na wesoło
  Wzorzec FCI
  Pies myśliwski
  :: Żywienie
  Artykuły, informacje
  Jak karmić ? K.Patridge
  Artykuł Wendy Volhard
  BARF
  Co jedzą psy?
  Ziarna w diecie psa
  Diety dla chorych psów
  Przepisy
  Linki
  :: Zdrowie
  Artykuły, informacje
  Dysplazja stawów biodr.
  Dysplazja stawów łokc.
  Inne choroby
  Pielęgnacja
  Linki
  :: Szkolenie
  Artykuły, informacje
  Kliker
  Dogoterapia
  Agility
  Obedience
  Inne sporty
  Pies myśliwski
  :: Hodowla,genetyka
  Artykuły, informacje
  Wybór hodowli
  Dlaczego rodowodowy?
  Przygotowanie suki
  Przygotowanie reprodukt.
  Akt krycia
  Regulamin
  :: Galeria
  Moj golden
  :: Ciekawa literatura
  O goldenach
  O szkoleniu
  Pozostałe
  :: Filmy
  Filmy z goldenami
  :: Forum
  Forum o goldenach
  :: Ciekawe strony
  Interesujace strony
  :: Nowości
  Nowosci na stronie
  :: Kontakt
  Kontakt

Serwis Webmasterski WebMark


                                        Dieta BARF - (r)ewolucyjna                        <-- WRÓĆ

W ostatnich latach wiele mówi się o powrocie do natury, będącej źródłem życia i zdrowia, zarówno w sferze sposobu życia jak i odżywiania się. Dotyczy to również sposobu żywienia naszych braci mniejszych, co zaowocowało wzmożonym zainteresowaniem dietami typu barf/surowymi. Jako ze stosuje te dietę z powodzeniem już od 2 lat, w serii artykułów postaram się przybliżyć jej zasady, ideologie i rezultaty.

Nie chciałabym, aby ktokolwiek poczuł się urażony poglądami tutaj wyrażonymi.
Mam nadzieje ze żywienie naszych psów nie stanie się taka "kością niezgody".

Zasadniczo, za początek zainteresowania dietami z nurtu barf uznaje się wczesne lata dziewięćdziesiąte, kiedy to australijski lekarz weterynarii, dr Ian Billinghurst opublikował swoja książkę "Give your dog a bone" (Daj kość swemu psu). Książka ta wywołała wielkie poruszenie w gronie weterynarzy i hodowców. W owej pozycji Billinghurst zawarł podstawowe zasady i idee diety tzw. ewolucyjnej lub tez B.A.R.F. (który to skrót pochodzi od Biologically Appropriate Raw food czyli biologicznie właściwe surowe pożywienie).
Biorąc pod uwagę, ze dieta ewolucyjna odwołuje się do zamierzchłych czasów, nie należy twierdzić, ze dr Billinghurst jest jej twórca, jest jedynie pierwszym lekarzem, który dietę ta oficjalnie nazwał i sprowadził w pewne ramy opatrzone przesłaniem ideologicznym.
Niestety, w opinii wielu ludzi, osoby stosujące te dietę to maniacy / ekstremiści / nawiedzeni (właściwe zakreśl). Tak się jednak składa, ze tylko niektórzy z nas stosują się stricte do zasad głoszonych w książkach Billinghursta. W diecie ewolucyjnej panuje zdecydowany pluralizm, dostosowujemy dietę do psa a nie psa do diety.

Informacje zawarte poniżej są skrótem wiedzy zawartej w książkach doktora Billinghursta oraz zgromadzona przeze mnie podczas stosowania tej diety. Przede wszystkim jednak są to fakty wypływające ze zdrowego rozsądku.

Pierwsza idea, kluczowa dla barfu jest to, ze pies jest doskonałym mechanizmem stworzonym przez lata ewolucji i przystosowywania się do określonego, najlepszego dla tego gatunku, rodzaju pożywienia. Pies potrzebuje takiej diety, do jakiej jest biologicznie i fizjologicznie przystosowany. Dlatego też, dieta współczesnego psa powinna jak najbardziej upodabniać się do diety jego przodków, powiedzmy wilków. Oczywiście dyskusyjne jest czy pies pochodzi od wilka, ale kwestie te pozostawiam bez komentarza. Chodzi o to, ze przewód pokarmowy psa nie uległ ewolucyjnym zmianom (jak np. u człowieka), i jest identyczny jak u jego dzikich kuzynów. To jest nasz punkt wyjścia.

Wobec powyższego, im bardziej dieta psa rożni się od idealnej, przewidzianej dla danego gatunku diety, tym więcej chorób i dysfunkcji będzie się pojawiać. Według Billinghursta, winą za bardzo wiele współczesnych chorób i problemów z naszymi psami możemy obarczać dietę, a nie genetykę.
A wiec wilki i ich sposób odżywiania. Niech będzie. A czymże to one się żywić? Jedzą takie frykasy jak surowe męsko, surowe kości, a wiec surowe szczątki zdobyczy włączając w to skore, pióra czy cokolwiek stanowi jej okrywę. Oko. Ucho. Pazurki. Ogonek. Czasem trochę treści żołądkowej, organy wewnętrzne. Pyyycha. Tak powinna wyglądać dieta psa i tak w skrócie wygląda dieta barf. Wszystko ma być surowe.
A czego na pewno nie jedzą? Mięsa poddanego obróbce cieplnej, ekstradowanego w niebotycznych temperaturach i pod straszliwym ciśnieniem, zbóż, chemicznych środków konserwujących, antyutleniaczy i całej masy chemikalii które znajdują się w każdej paczce z napisem : pełnowartościowy pokarm dla Twojego psa. Nie jedzą suchej karmy.
Sucha karma, przez wysoka zawartość węglowodanów pochodzenia roślinnego niepotrzebnie obciąża system trawienny psa, nie będącego przystosowanym do trawienia skrobi czy generalnie treści roślinnych. Owszem, pies produkuje pewne ilości enzymów rozkładających zboża, ale są one niewystarczające do ich właściwego wykorzystania. Dlatego też, nawet mając karmę wysokobiałkową, w której procent białka z mięsa jest powiedzmy niewielki, nie wiemy tak naprawdę, ile białka nasz pies będzie w stanie przyswoić. Co więcej, duża ilość węglowodanów zawartych w karmach powoduje nadmierne obciążanie organów odpowiedzialnych za produkcje owych enzymów trawiennych. A ile może wytrzymać nadmiernie obciążany organ? Oczywiście to kwestia osobnicza. Ale wiele jest psów, których jedyna nadzieja była dieta ewolucyjna, które to ona właśnie uratowała przed uśpieniem.
Cóż, mamy wiec zidentyfikowanego wroga numer jeden. Co wiec dalej? Po pierwsze, należy dokładnie zapoznać się z zasadami diety ewolucyjnej. Wiedza jest podstawą do prawidłowego żywienia swojego psa. Nie chce przez to powiedzieć, ze należy uzyskać dyplom z zakresu żywienia, ale przecież nawet nasi weci, na studiach, z żywienia maja zaledwie kilka godzin wykładów. Polecam tutaj lekturę takich książek jak wspomniana już "Give your Dog a Bone" lub "The BARF Diet" czy też "Grow Pups with Bones", autorstwa dra Iana Billinghursta lub "The Holistic Guide for a Helathy Dog" napisana przez Wendy Volhard czy też "Natural Nutrition for Dogs and Cats - The Ultimate Pet Diet" Kymythy Schultz. Oczywiście można również sięgnąć do nieco innej wersji diety ewolucyjnej prezentowanej przez dra Lonsdale'a w "Raw meaty bones promote health". Literatura dotycząca przedmiotu jest niestety dostępna jedynie w wersji angielskiojezycznej.
Powyższy artykuł jest jedynie wstępem do zagadnienia diety barf, dokładniejsze informacje na temat poszczególnych składników diety i sposobu przygotowania znajda się w kolejnych częściach tego cyklu. Zapraszam do lektury.
Bo tak naprawdę barf jest bardzo prosty. Logiczny. Skuteczny. Jego potencjał jest bardzo duży, ale nie jest cudownym środkiem, panaceum. Może zrobić wiele dobrego ale nieodpowiednio stosowany może zaszkodzić. Wiec jeśli masz ochotę i nie boisz się spróbować, najpierw popytaj o szczegóły osoby które ta dietę stosują. Poczytaj w internecie. Pytaj co, pytaj ile, pytaj dlaczego. Pomyśl o tym ze nie tylko Ty, ale Twój pies czy kot też jesteście razem stworzeni jako niepowtarzalne istoty, z absolutnie niepowtarzalnymi potrzebami.
Dostosuj dietę nie do standardu, ale do swojego psa. Obserwuj go. Patrz jak cieszy się nowa dieta. Wyciągaj wnioski.
Powodzenia.



 Autor: bura4 (www.ajutkowo.dog.pl)

Źródła: The Barf Diet (Billinghurst),
           strona www.ajutkowo.dog.pl,
           Holistic Guide W. Volhard                                                            <-- WRÓĆ
 

Wszelkie prawa zastrzeżone !

                                      copyright by Hania Zyziak 2006
Linkor.pl Linkor.pl Linkor.pl Linkor.pl Linkor.pl